Jak zarobić dodatkowe pieniądze we własnym sklepie internetowym?

instagram viewer
Jak zarobić dodatkowe pieniądze we własnym sklepie internetowym?

Steve Chou z MojaWifeQuitHerJob.com jest ten autorytetem online, jeśli chodzi o tworzenie internetowego sklepu e-commerce, jeśli o mnie chodzi.

Zmotywowani oczekiwaniem pierwszego dziecka, Steve i jego żona założyli sklep internetowy sprzedający bieliznę ślubną w 2007 roku. Sklep był w stanie przynieść ponad 100 000 dolarów zysku w pierwszym roku.

Nadal prowadzi karierę w korporacji (bo to kocha!), a jego żona może zostać w domu z dziećmi i zajmować się sklepem w niepełnym wymiarze godzin.

Kiedy zaczynał, nie wiedział nawet, jak napisać kod HTML. Ale udało mu się poznać tajniki budowania udanego sklepu internetowego.

Aby zarabiać w sklepie internetowym, zacznij od wyboru swojej niszy i nazwy domeny. Następnie musisz wybrać platformę eCommerce, taką jak BigCommerce lub inny kreator sklepów internetowych. Na koniec musisz promować swój sklep internetowy za pomocą mediów społecznościowych, płatnego wyszukiwania, bloga lub innych narzędzi reklamowych.

Czym jest handel elektroniczny?

Handel elektroniczny to po prostu biznes, który odbywa się online. To kupowanie i sprzedawanie towarów i usług w Internecie.

Handel elektroniczny ma kilka zalet w porównaniu z tradycyjnym sklepem stacjonarnym. Po pierwsze, nie musisz płacić za budynek i wszystkie inne koszty, które się z tym wiążą.

Następnie eCommerce dosłownie otwiera „świat” możliwości. W przypadku sklepu fizycznego Twoja działalność będzie ograniczona przez ludzi, którzy mieszkają lub odwiedzają Twoje miasto. Ale dzięki sklepowi eCommerce możesz sprzedawać osobom mieszkającym w różnych miastach, stanach, a nawet krajach.

Wreszcie, nigdy nie musisz wyłączać świateł w swoim sklepie eCommerce. Możesz zarabiać o każdej porze dnia i nocy, nawet gdy śpisz.

Co to jest sklep internetowy?

Sklep internetowy to rzeczywista strona internetowa, na której sprzedajesz swoje towary lub usługi. Jeśli chcesz, możesz skorzystać z rynku, takiego jak Amazon lub eBay, aby sprzedawać swoje produkty. Ale jeśli to zrobisz, będziesz musiał dać im część swojej sprzedaży.

Jeśli chcesz tego uniknąć, możesz rozważyć założenie własnego sklepu internetowego, aby zaprezentować swoje towary.

Jak założyć sklep internetowy

Kiedy żona Steve'a Chou zgodziła się go poślubić, miała świadomość, że zostanie w domu i zaopiekuje się dziećmi, gdy będą miały je. Steve zgodził się całym sercem.

Przenieśmy się do trzech lat później, kiedy jego żona zaszła w ciążę i mieli mały problem. Oboje mieli dobrze płatną pracę i mieszkali w Dolinie Krzemowej. Gdyby jego żona rzuciła pracę i straciła 100.000 dolarów rocznie, ich budżet zostałby zmniejszony o połowę. Aby więc mogła zrezygnować, musieli dość szybko wymyślić pracę w domu.

Zdecydowali się na założenie sklepu internetowego, ponieważ było to coś, co mogłaby prowadzić z domu. Żaden z nich nie miał żadnego doświadczenia w projektowaniu stron internetowych, kodowaniu, a nawet prowadzeniu sklepu, ale przeprowadzili badania.

Jestem zadowolony z technologii, ale nie miałem umiejętności programowania ani nic w tym stylu. Nie miałem pojęcia, od czego zacząć. To, co jest teraz niesamowite w Internecie, to to, że możesz się wiele nauczyć na forach i jest mnóstwo samouczków online i książki, które możesz kupić w księgarni, które mogą ci pomóc, jeśli rzeczywiście chcesz poznać materiał się.

Znalezienie swojej niszy

Pierwszym krokiem jest założenie sklepu internetowego, to podjęcie decyzji, co chcesz sprzedawać.

W przypadku Steve'a jego żona zawsze kochała branżę ślubną, nawet długo po ślubie. Pamiętali, jak trudno było im zdobyć chusteczkę do noszenia na własnym ślubie. Kupili kilka z nich na wesele.

W końcu, gdy zastanawiali się nad własnym sklepem internetowym, zdali sobie sprawę, że na rynku istnieje zapotrzebowanie na dobre chusteczki do nosa, a także na ich haftowanie. Nawiązali współpracę z dostawcą za granicą i postanowili mieć najszerszą gamę chusteczek na rynku.

W ciągu roku od prowadzenia sklepu internetowego, BumblebeeLinens.com, zarobili 100 000 USD i zastąpili dochód jego żony, więc rzuciła pracę, aby prowadzić sklep w pełnym wymiarze godzin.

Aby znaleźć własną niszę, zastanów się, jakich produktów lub usług już używasz i lub którymi się pasjonujesz. Możesz też po prostu zastosować podejście arbitrażu detalicznego. Dowiedz się więcej o tym, jak rozpocząć handel detaliczny arbitrażem online.

Następnie będziesz chciał wybrać nazwę firmy i upewnić się, że domena jest dostępna. Po trzecie, będziesz chciał zdecydować, jak planujesz zbudować swój sklep internetowy. Przyjrzyjmy się dostępnym opcjom budowania sklepu internetowego.

Znalezienie swojego produktu

Jedną z największych zalet tworzenia sklepu internetowego jest to, że nie musisz fizycznie posiadać i przechowywać swoich produktów (choć możesz, jeśli chcesz). Dzięki strategii dropshipping możesz wynająć firmę zewnętrzną do przechowywania Twoich produktów i obsługi realizacji zamówień. Usługa taka jak Kieszeń pozwala wybierać produkty spośród tysięcy dropshipperów na całym świecie.

Gdy już zdecydujesz się na swoją niszę i nazwę firmy, wyszukaj w Spocket produkty, które chcesz sprzedawać. Możesz nawet zamówić próbki produktów od różnych dostawców, aby przetestować jakość, czas wysyłki i odkryć najlepszą wartość za najlepszą cenę.

Ta metoda pozwala na nawiązanie relacji z dostawcą. Praca z kimś, komu ufasz i masz dobry system, jest wielką wartością. Poznasz wszystkie tajniki ich stylu produkcji, czasów zamówień i czasów wysyłki.

Spocket oferuje 14-dniowy bezpłatny okres próbny, a plany zaczynają się od 9 USD miesięcznie, co jest świetną ceną za dodanie niezbędnej usługi do Twojego sklepu eCommerce.

Rozpocznij za darmo ze Spocket.

Jak zbudować sklep internetowy

Jeśli masz już stronę internetową lub blog dla swojej firmy, możesz dodać funkcjonalność sklepu internetowego za pomocą wtyczek takich jak WooCommerce. W przeciwnym razie będziesz musiał stworzyć swój sklep internetowy od podstaw.

Aby to zrobić, możesz wynająć usługę projektowania stron internetowych. Ale to prawdopodobnie będzie kosztowne. A dla większej liczby osób jest to zupełnie niepotrzebne. Dla większości ludzi łatwiej i taniej byłoby korzystać z narzędzia do tworzenia witryn eCommerce, takiego jak BigCommerce lub Shopify.

Zakładanie sklepu internetowego

Jeśli nigdy wcześniej nie budowałeś sklepu internetowego, możesz nie mieć pojęcia, czego szukać w narzędziu do tworzenia witryn eCommerce. Oto kilka ważnych czynników, na które warto zwrócić uwagę.

  • Ceny subskrypcji i/lub opłaty transakcyjne
  • Dostępne motywy i możliwości dostosowywania
  • Bezpieczeństwo witryny (certyfikacja SSL)
  • Narzędzia SEO
  • Obsługa klienta
  • Możliwość integracji z istniejącym blogiem lub stroną internetową
  • Konta pracowników
  • Opcje płatności i realizacji transakcji

W zależności od Twojej sytuacji niektóre z tych czynników mogą być dla Ciebie ważniejsze niż inne. Na przykład, jeśli, tak jak Steve, nie masz istniejącego bloga ani strony internetowej, może nie mieć dla ciebie znaczenia, że ​​platforma oferuje integrację z WordPressem. Lub jeśli prowadzisz jednoosobową działalność gospodarczą, bezpłatne konta pracowników mogą nie mieć znaczenia.

Jednak w większości przypadków będziesz chciał poszukać kreatora sklepów eCommerce, który oferuje dobre połączenie funkcji. Nie ma znaczenia, czy platforma jest tania, jeśli ma ograniczone opcje płatności. I nie ma znaczenia, czy mają piękne motywy, jeśli te motywy nie są łatwe do dostosowania. Jedna lub dwie wyróżniające się funkcje nie składają się na świetną platformę eCommerce. Chcesz pełny pakiet.

Przegląd BigCommerce

Mówiąc o pełnym pakiecie, BigCommerce jest jedną z najlepszych dostępnych obecnie platform eCommerce. Przyjrzyjmy się, co mają do zaoferowania.

Czym jest BigCommerce?

BigCommerce to popularna platforma eCommerce, która ułatwia uruchomienie sklepu internetowego. Oferują piękne, konfigurowalne motywy, dostosowywanie kasy i responsywne witryny mobilne. Dzięki BigCommerce możesz stworzyć własną witrynę od podstaw lub ich platformę można zintegrować z istniejącą witryną WordPress za pomocą wtyczki BigCommerce.

Podczas gdy niektórzy twórcy eCommerce wymagają znalezienia własnego hostingu internetowego, BigCommerce oferuje hosting i zabezpieczenia SSL po wyjęciu z pudełka. Ich platforma oferuje również potężne narzędzia SEO i może integrować się z sieciami społecznościowymi, takimi jak Facebook, Instagram i Pinterest. I nie będziesz mieć żadnych problemów ze sprzedażą na całym świecie dzięki BigCommerce, ponieważ obsługuje ponad 250 lokalnych walut w ponad 129 krajach.

BigCommerce współpracuje z ponad 60 bramkami płatniczymi, w tym PayPal, Stripe, Amazon Pay, Authorize. Netto i nie tylko. I nigdy nie pobierają opłat transakcyjnych w żadnym ze swoich planów.

Ceny BigCommerce

zarobić dodatkowe pieniądze w sklepie internetowym

BigCommerce ma cztery poziomy cenowe: Standard, Plus, Pro i Enterprise. Ich plany Standard kosztują 29,95 USD miesięcznie, a plany Enterprise są negocjowane na podstawie wielkości i wielkości Twojej firmy.

Jedną z głównych różnic między planami jest to, że każdy z nich ma różne maksima sprzedaży. Na przykład tylko firmy, które osiągają mniej niż 50 000 USD rocznej sprzedaży, kwalifikują się do planu Standard. Plan Plus ma roczny limit sprzedaży 150 000 USD, a plan Pro jest ograniczony do 400 000 USD sprzedaży rocznie.

Musisz również zarejestrować się w planie Plus, jeśli chcesz skorzystać z funkcji „Porzucone oszczędzanie koszyka” lub chcesz, aby Twoi klienci mogli przechowywać swoje karty kredytowe w Twojej witrynie. To są bardzo ważne cechy. Więc jeśli możesz sobie na to pozwolić, możesz skoczyć na plan Plus.

Dowiedz się więcej o BigCommerce tutaj.

BigCommerce kontra Shopify

Shopify jest zaciekłym konkurentem BigCommerce w przestrzeni eCommerce. Oba oferują świetne motywy, opcje płatności, narzędzia SEO i zaawansowane raporty. I na pierwszy rzut oka ich ceny wyglądają niesamowicie podobnie, jak widać poniżej.

zarobić dodatkowe pieniądze w sklepie internetowym

Ale jest kilka różnic między platformami. Przede wszystkim BigCommerce oferuje więcej funkcji po wyjęciu z pudełka, podczas gdy Shopify w większym stopniu opiera się na aplikacjach innych firm. Na przykład dzięki BigCommerce każda witryna może sprzedawać fizycznie oraz produkty cyfrowe od samego początku. Ale dzięki Shopify musisz dodać aplikację, jeśli chcesz sprzedawać produkty cyfrowe.

W podobnym duchu BigCommerce oferuje kilka funkcji w swoim abonamencie Standard, których nie dostaniesz w najtańszym planie Shopify, takich jak karty podarunkowe i nieograniczona liczba kont pracowników. Ale chociaż Shopify ma tendencję do oszczędzania większej liczby funkcji w swoich planach premium, nie mają one również limitu sprzedaży każdy ich planów. Możesz użyć Basic Shopify, niezależnie od tego, czy masz roczną sprzedaż 25 000 lub 250 000 USD.

Na koniec porozmawiajmy o przetwarzaniu płatności. BigCommerce opracował specjalną umowę z PayPal od Braintree, aby oferować stawki od 2,9% + 0,30 USD. Możesz uzyskać tę samą cenę w Shopify, ale tylko wtedy, gdy korzystasz z Shopify Payments. Jeśli korzystasz z innego procesora płatności, Shopify naliczy dodatkową opłatę w wysokości 2%. Z drugiej strony w BigCommerce możesz wybierać spośród ponad 60 bramek płatności i nigdy nie dodają one własnych opłat transakcyjnych.

Rozpocznij pracę z BigCommerce tutaj.

BigCommerce kontra WooCommerce

Chociaż BigCommerce i WooCommerce są platformami eCommerce, mają zupełnie inne modele. BigCommerce oferuje pełny pakiet hostingu, bezpieczeństwa SSL i witryny sklepowej. Ale WooCommerce to wtyczka WordPress, która dotyczy tylko części sklepu.

Ze względu na ich różne modele porównanie ich cen może być trudne. WooCommerce to darmowa wtyczka (chociaż będziesz musiał kupić motyw za 39 USD lub więcej). Brzmi świetnie, ale będziesz musiał zapłacić za hosting, co może kosztować od 5 do 25 USD miesięcznie.

Poza tym obie platformy oferują wiele takich samych funkcji. Otrzymasz świetne narzędzia SEO z dowolnym wyborem i oba współpracują z wieloma bramkami płatniczymi i nie pobierasz dodatkowych opłat.

Jeśli znasz już WordPressa i masz już działającą witrynę, WooCommerce może być najlepszym wyborem. Ale jeśli chcesz rozpocząć swój sklep internetowy od zera, być może zechcesz skorzystać z BigCommerce.

Sprawdź tutaj BigCommerce.

Strategia marketingowa Steve’a

Steve i jego żona opracowali 4-stopniową strategię marketingową, aby uruchomić swoją witrynę. Używali Google Ad Words, które, jak mówi, mogą kosztować dużo pieniędzy, jeśli nie wiesz, co robisz. Steve zaleca tworzenie reklam, które są niezwykle skoncentrowane, a nie szerokie i generujące wysoką konwersję.

Drugą rzeczą, którą zrobili, było przeczesanie forów ślubnych i rozpoczęcie odpowiadania na pytania. Co jakiś czas, gdy ktoś pytał o idealną pamiątkę na wesele, od niechcenia proponował swój sklep.

W międzyczasie wypompowywali również zawartość swojej witryny do celów indeksowania Google. Tworzyli tutoriale i podsuwali pomysły na weselne rękodzieło. Klienci, którzy szukali rękodzieła ślubnego, mogli znaleźć ich witrynę za pomocą wyszukiwarek. Czytali o pomyśle rzemieślniczym, który zawierał niektóre z ich produktów, a następnie natychmiast kupowali produkt. Steve przyznaje, że duża część ich firmy pojawiła się po tym, jak zaczęli być indeksowani w Google.

Drugim ważnym elementem ich strategii marketingowej było skontaktowanie się z organizatorami ślubów i imprez, którzy mieli siłę nabywczą, aby kupować hurtowo.

Sklep internetowy do blogowania

Sukces sklepu sprawił, że Steve założył bloga, MojaWifeQuitHerJob.com. Miał wiele osób pytających o ich nowy biznes, więc stworzył stronę, która opisywała każdy proces i dokumentowała wszystko, co zrobili, aby uruchomić swój sklep.

Wydał nawet kurs o tym, jak założyć dochodowy sklep internetowy, zawierający 400 stron materiałów szkoleniowych i webinarium, podczas którego uczniowie mogli zadawać mu pytania na żywo.

Posłuchaj podcastu

Podcast: Graj w nowym oknie | Pobierać

Właściciel sklepu internetowego Steve ChouOto kilka pytań, które zadałem Steve'owi podczas podcastu:

Motywacja

  • Co sprawiło, że chciałeś zacząć zarabiać w niepełnym wymiarze godzin w sklepie internetowym?
  • Co takiego było w sklepie internetowym, że było to wykonalne? Czy miałeś doświadczenie?
  • Co sprawiło, że wybrałeś niszę lub konkretny rodzaj sklepu, który zrobiłeś?

Techniczne aspekty handlu elektronicznego i zapasów

  • Jakich narzędzi internetowych używałeś do tworzenia koszyka i witryny w 2007 roku?
  • Czy polecasz oprogramowanie open source do sklepu internetowego?
  • A co z fizycznymi produktami i jak je zdobyłeś?
  • Jaką pracę wykonałeś na inwentarzu?
  • Jakie masz doświadczenie w haftowaniu?

Rozważania dotyczące czasu i rodziny

  • Kiedy znalazłeś czas na pracę nad tym biznesem?
  • Rzadko się zdarza, żeby twoja żona chciała z tobą pracować. Powiedz mi o tym.

Marketing sklepu internetowego

  • Jak udało Ci się uzyskać ruch w witrynie?
  • Jak współpracowałeś z konsultantami ślubnymi, aby zdobyć więcej biznesu?
  • Opowiedz mi więcej o swoim pochodzeniu i doświadczeniu.

Lekcje wyciągnięte z błędów

  • Jakie błędy techniczne popełniłeś po drodze?
  • Jak ustaliłeś, że w ścieżce sprzedaży koszyka na zakupy występują problemy?
  • Jakie błędy popełniłeś na początku z produktami?
  • Dlaczego nie kupić produktu z USA?

Stawanie się projektem sukcesu i stylu życia

  • Opowiedz mi o procesie uświadomienia sobie, że to był udany biznes?
  • Jak się sprawy mają teraz? Czy dalej pracujesz?

Zobacz pełną transkrypcję, klikając pokazać

Witamy w podkaście na temat pieniędzy na część etatu, odcinek 10: Zarabianie dodatkowych pieniędzy w sklepie internetowym. Jestem twoim gospodarzem Philip Taylor, twórca PT Money Personal Finance.

W porządku, dzisiaj jestem tu ze Stevem Chou z MyWifeQuitHerJob.com. Steve, którego znam, w przeszłości miałem z nim kontakt i naprawdę podobała mi się jego strona, ale chciałem z nim dzisiaj porozmawiać o zarabianiu pieniędzy w niepełnym wymiarze godzin. On i jego żona założyli sklep internetowy kilka lat temu, a ona pracowała na pół etatu, wychowując ich pierwsze dziecko. Steve pracował na stronie również w niepełnym wymiarze godzin, utrzymując swoją karierę korporacyjną. Z tego, co rozumiem, byli w stanie zarobić ponad 100 000 dolarów przychodu w pierwszym roku działalności, więc oczywiście robili coś właśnie tam. Więc dzisiaj dowiemy się czegoś o zakładaniu sklepu internetowego i o tym, jak możesz wejść w ten biznes.

Philip Taylor: Więc, Steve, witaj.

Steve Chou: Cieszę się, że tu jestem, Phil.

Philip Taylor: Więc co sprawiło, że chcieliście zacząć zarabiać trochę pieniędzy w niepełnym wymiarze godzin?

Steve Chou: Wiesz, wszystko datuje się od czasu, kiedy oświadczyłem się mojej żonie, a jedną z rzeczy, które mi powiedziała, było: „Wiesz, chcę się z tobą ożenić, ale kiedy się pobierzemy i zajdę w ciążę, rzucę pracę, żebym mogła zostać w domu z dziećmi”. I powiedziałem: „Wiesz, to doskonale Fajny. Właściwie wolałbym, żeby rodzic został w domu z dzieckiem, niż wysyłał dziecko do przedszkola”. Więc byliśmy małżeństwem bez dzieci przez około 3 lata, a potem nagle moja żona dostała w ciąży. Wtedy zacząłem trochę panikować, ponieważ mieszkamy w Dolinie Krzemowej, a koszty życia tutaj są naprawdę wysokie. Moja żona w tym czasie zarabiała 100 000 dolarów, co jest całkiem niezłą pensją. Gdyby zrezygnowała z pracy, stracilibyśmy prawie połowę dochodu naszego gospodarstwa domowego. Więc od tego wszystko się zaczęło. Prawie jak tylko zaszła w ciążę, zaczęliśmy szukać sposobów, które moglibyśmy zarabiać na boku. Więc to, co zrobiliśmy, to rodzaj sklepu internetowego, coś, co moja żona mogła prowadzić w zaciszu domu, opiekując się naszym dzieckiem. I skończyło się na tym, że zbudowaliśmy go, gdy oboje pracowaliśmy na pełny etat. W ciągu roku udało nam się zarobić ponad 100 000 dolarów zysku, co prawie przewyższyło dochód mojej żony. W tym momencie, gdy wzięła urlop macierzyński i dostała roczną premię, rzuciła pracę. Teraz w zasadzie prowadzi sklep w domu. Mamy kilku pracowników, którzy przychodzą i pomagają, ale zasadniczo pracuje tylko kilka godzin dziennie, więc jest idealnie.

Philip Taylor: Wow, to dobra konfiguracja. Więc oczywiście rozumiem potrzebę i wygląda na to, że szybko zdołałeś zastąpić ten dochód. O co konkretnie chodziło w sklepie internetowym? Wspomniałeś, że to coś, co mogłaby robić w domu, ale czy masz jakieś doświadczenie w prowadzeniu sklepu internetowego? Czy miałeś przyjaciela, który wiedział, jak to zrobić? Jaka była przyczyna tego wyboru?

Steve Chou: Więc właściwie nie miałem pojęcia, jak prowadzić sklep internetowy. Nie miałem pojęcia, jak napisać kod html. Nie miałem pojęcia, jak wyrzucić stronę internetową.

Philip Taylor: Wow!

Steve Chou: Ale kiedy byłem dzieckiem, zawsze chciałem prowadzić sklep. Myślałem, że to fajne. Właściwie moja żona też. Rozważaliśmy robienie marketingu afiliacyjnego i tego typu rzeczy, ale biorąc pod uwagę nasze ramy czasowe, nie wydawało mi się, żebyśmy mogli zarobić znaczne pieniądze w ciągu roku, zanim odeszła. Czułem, że sprzedawanie dóbr fizycznych jest drogą do zrobienia. Nie jest tak pasywny jak marketing afiliacyjny, ale posiadanie własnego biznesu niesie ze sobą wiele korzyści. To właśnie sprawiło, że było dla nas atrakcyjne.

Philip Taylor: OK. Rozumiem. Teraz, wybierając nieco głębiej, co skłoniło Cię do wybrania niszy sklepu lub rodzaju sklepu, który wybrałeś?

Steve Chou: Och, dobrze. To był właściwie pomysł mojej żony. Ona naprawdę lubi wesela. Wszystko, co ma związek ze ślubem, czyta. Nadal czyta magazyn Brides, mimo że jesteśmy już bardzo dawno małżeństwem. Pamiętam więc, jak się pobraliśmy, chciała kupić chusteczkę, żeby jak płakała przy ołtarzu, miała tam coś do osuszenia łez. Okazuje się, że szukała wszędzie i nie mogła nigdzie znaleźć chusteczek do nosa. Tak więc skończyło się na tym, że sprowadziliśmy partię chusteczek tylko na nasz ślub. Kupiliśmy kilka tylko po to, żeby mieć 1 lub 2 na wesele, druhny i ​​wesele. Po tym, ponieważ tak trudno je znaleźć, zdecydowaliśmy się po prostu sprzedać je online. Okazało się, że jest rynek. To prawdopodobnie jeden z naszych najlepiej sprzedających się produktów.

Philip Taylor: Super! Więc to jest chusteczka dla kobiet, prawda?

Steve Chou: Właściwie to kobiety i mężczyźni, i możesz wyhaftować na nim pannę młodą, pana młodego i datę ślubu lub inicjały, więc wiąże się to również z personalizacją.

Philip Taylor: OK. Właściwie to wręczyłem ten prezent moim drużbom na moim ślubie.

Steve Chou: Naprawdę?

Philip Taylor: Chusteczka z, jak sądzę, datą i ich inicjałem lub czymś w tym rodzaju.

Steve Chou: Tak, to naprawdę fajna pamiątka na twój ślub.

Philip Taylor: To też był klasyczny prezent. No dobrze, dlatego wybrałeś konkretną niszę. Opowiedz mi więc o początkowych fazach korzystania z narzędzi lub zasobów online, aby założyć stronę i zarządzać akceptacją kart kredytowych i tym wszystkim.

Steve Chou: Tak, więc wtedy właściwie nie było tak dużo wolnego oprogramowania jak dzisiaj.

Philip Taylor: Nawiasem mówiąc, który to był rok?

Steve Chou: Oficjalnie uruchomiliśmy sklep w połowie 2007 roku. Wtedy było kilku dużych graczy, osCommerce, Zen Cart. Zasadniczo wszedłem w to wszystko wiedząc, że nie będę w stanie sam zakodować strony. Zacząłem więc szukać darmowych alternatyw i okazało się, że istnieje wiele darmowych rozwiązań koszyków na zakupy o otwartym kodzie źródłowym.

Philip Taylor: OK.

Steve Chou: Zaletą tego jest oczywiście to, że jest darmowy. Nie pobierają żadnych opłat. Możesz prowadzić swój sklep przy jak najmniejszych kosztach ogólnych. Prawie jedyną rzeczą, za którą musisz zapłacić, jest hosting, który kosztuje od 5 do 7 USD miesięcznie.

Philip Taylor: OK.

Steve Chou: Więc w zasadzie wybrałem pakiet open source, przeczytałem fora, przeczytałem tyle dokumentacji, ile tylko mogłem i po prostu z nim pobiegłem.

Philip Taylor: W porządku.

Steve Chou: Ale obecnie dostępnych jest mnóstwo rozwiązań. Nawet jeśli nie znasz ani trochę HTML, możesz zarejestrować się w tych rozwiązaniach hostowanych koszyków na zakupy. Pobierają niską opłatę miesięczną i prawie wszystko zajmują się za Ciebie.

Philip Taylor: Czy to polecasz, czy może nadal polecasz rozwiązania typu open source dla większej kontroli?

Steve Chou: Tak, zawsze polecam open source, jeśli masz techniczne inklinacje, ponieważ masz pełną kontrolę nad wszystkim. Jeśli nie chcesz zajmować się żadnym z problemów związanych z technicznymi aspektami sklepu, hostowane rozwiązania również są w porządku. Jedynym minusem jest to, że jesteś zasadniczo związany z tą usługą, ponieważ migracja jest naprawdę trudna.

Philip Taylor: Rozumiem. W porządku. To dobry materiał. A co z produktem fizycznym? Jakie były niektóre z pierwszych produktów, które miałeś w sklepie? Wspomniałeś o chusteczce. Jakie były inne produkty i jak je fizycznie zdobyłeś?

Steve Chou: Zdecydowaliśmy się po prostu rozpocząć z szeroką gamą chusteczek do nosa. Niektórzy z moich znajomych ze szkoły biznesu powiedzieli mi, że lepiej jest być bardzo konkretnym, kiedy zaczynasz po raz pierwszy. Zasadniczo chcesz być najlepszy w tym, co robisz. Tak więc zasadniczo zaczęliśmy sprzedawać całą gamę chusteczek do nosa i z łatwością mieliśmy najszerszą różnorodność na rynku. Zdecydowaliśmy się sprowadzić je z zagranicy, ponieważ ceny są oczywiście niezwykle atrakcyjne. W ten sposób moglibyśmy trochę schrzanić i nadal zarabiać.

Philip Taylor: Rozumiem. W porządku, więc rzeczywiście wysłano je do domu?

Steve Chou: Tak, zgadza się.

Philip Taylor: Więc zrobiłbyś jakiś rodzaj haftu lub po prostu jakoś go przepakował?

Steve Chou: Tak, albo haftowaliśmy, albo przepakowaliśmy. Zasadniczo tworzyliśmy zestawy ślubne. Zasadniczo to było przepakowywanie, jak sądzę, kiedy do tego dojdzie. To bardziej przypomina oprawienie produktu w innym świetle i reklamowanie go jako chusteczki ślubnej.

Philip Taylor: Rozumiem. A jako pakiet dla wszystkich druhen lub wszystkich drużbów? Lubię to! Więc haft, czy to było coś, w czym ty lub twoja żona mieliście jakieś doświadczenie?

Steve Chou: Tak, to właściwie jedno z hobby mojej żony. To już nie jest jej hobby z powodu biznesu, ale zaczyna wracać do tego teraz, gdy zleciliśmy tę część operacji na zewnątrz.

Philip Taylor: Ale na początku tylko ona robiła wszystko, co wyszło, prawda?

Steve Chou: Zgadza się. To jest poprawne.

Philip Taylor: Tak wcześnie, kiedy znalazłeś czas? Wspomniałeś, że oboje zachowaliście swoje posady w korporacji. Po prostu była w ciąży, więc oczywiście było 9 miesięcy, z którymi musiałaś pracować, ale kiedy w ciągu dnia, nocy lub weekendu to się stało?

Steve Chou: Głównie większość naszej pracy wykonywaliśmy w weekendy iw niektóre wieczory. Oglądaliśmy dużo telewizji i prawie przestaliśmy oglądać telewizję. Kiedy to zrobisz, odkryjesz, że masz dużo więcej wolnego czasu. Tak więc nie było tak trudno znaleźć dodatkowy czas, ponieważ marnowaliśmy go wiele z dnia na dzień, zanim zdecydowaliśmy się rozpocząć.

Philip Taylor: Teraz, kiedy masz dzieci, a ja mam teraz dzieci, zdajemy sobie sprawę, ile właściwie mieliśmy wolnego czasu, kiedy go nie mieliśmy.

Steve Chou: O tak, całkowicie! Teraz jest jak totalnie szalony!

Philip Taylor: Tak! Wiem, że to się często zdarza, ale myślę, że to dość rzadkie, żeby twoja żona chciała dołączyć do ciebie w tym przedsięwzięciu.

Steve Chou: To naprawdę było wspólne przedsięwzięcie, ponieważ chciała rzucić pracę i był to wspólny wysiłek, aby zastąpić jej dochody. To, co zadziałało, to bardzo gruba granica między naszymi obowiązkami. Ona była odpowiedzialna za produkt, a ja bardziej za aspekty techniczne, więc tak naprawdę nigdy się nie kłóciliśmy.

Philip Taylor: Rozumiem. W porządku. Dobry. Więc miałeś produkt i masz początkową stronę internetową, więc jak pozyskujesz ludzi? Wspomniałeś, że jesteś bardzo niszowy, co moim zdaniem jest dobre. Nadal musiałeś przyciągać ludzi do witryny, więc jak to się stało na początkowych etapach?

Steve Chou: Tak, więc w dużym stopniu polegaliśmy na AdWords.

Philip Taylor: OK.

Steve Chou: A także marketing na forum. Przeczesywaliśmy fora ślubne i po prostu zaczynaliśmy odpowiadać na pytania. Co jakiś czas, gdy ktoś pytał, jaka byłaby idealna pamiątka, od niechcenia proponowaliśmy nasz sklep. Tymczasem w tle wypompowywaliśmy mnóstwo treści na stronę i powoli indeksowaliśmy w Google. Nasza strategia dotycząca strony polegała na tym, że mielibyśmy te samouczki i pomysły na rzemiosło, które możesz zrobić ze swoim ślubem. Wszystkie te tutoriale wykorzystywały materiały, które faktycznie sprzedaliśmy w naszym sklepie. Klienci wchodziliby przez wyszukiwarki, byli naprawdę przyciągnięci do tych rzemiosł, które mogliby zrobić z ich ślubem, a potem nisko i oto po prostu kliknij na link i po prostu kupisz go od razu i tam. Dużo naszego biznesu też w ten sposób pozyskaliśmy, gdy zaczęliśmy indeksować.

Philip Taylor: OK. To wspaniale! Tak więc jest to prawie 3-krotna strategia, w której masz trochę interakcji społecznych za pośrednictwem forów, masz trochę bezpośrednich reklamy za pośrednictwem AdWords, a następnie masz trochę ruchu organicznego SEO pochodzącego z treści samouczka, którym jesteś tworzenie.

Steve Chou: Właściwie był jeszcze jeden dodatkowy element, ponieważ zaczęliśmy kontaktować się z organizatorami ślubów i wydarzeń, którzy mieli siłę nabywczą, aby kupować hurtowo. To wszystko razem pozwoliło nam osiągnąć nasze cele zysku na rok.

Philip Taylor: Jak namówiłeś tych planistów? Jak dokładnie wyglądały te rozmowy?

Steve Chou: Zasadniczo mówiło się: „Sprzedajemy chusteczki ślubne. Jesteśmy bardzo rzetelni. Dostarczymy na czas. Możesz prawie wpisać swoje inicjały lub cokolwiek innego. Jeśli któryś z Twoich klientów kiedykolwiek będzie potrzebował takiej usługi, jesteśmy do dyspozycji.” W tym czasie faktycznie zaczęliśmy się rozwijać do sprzedaży serwetek i ręczników lnianych i tym podobnych rzeczy, bo szczerze mówiąc nasze ceny były na równi? czynsze. W tym momencie, jeśli jesteś organizatorem imprez, czasami opłaca się wydać trochę więcej i faktycznie kupić pościel, a nie tylko wypożyczyć.

Philip Taylor: Rozumiem. To jest dobra informacja, którą właśnie mi przekazałeś, przedstawiając 4 sposoby budowania firmy, 4 sposoby na pozyskiwanie ruchu. Jeśli chodzi o jakikolwiek specjalny zestaw umiejętności, wspomniałeś, że naprawdę nie masz dużego doświadczenia w witrynie, ale wygląda na to, że masz jakieś doświadczenie w marketingu lub ogólnie w biznesie.

Steve Chou: Właściwie jestem inżynierem elektrykiem w ciągu dnia, ale w rzeczywistości nie robię żadnego oprogramowania ani rzeczy internetowych. Jestem projektantem sprzętu.

Philip Taylor: W porządku.

Steve Chou: Czuję się komfortowo z technologią, ale nie miałem umiejętności programowania ani niczego w tym rodzaju. Nie miałem pojęcia, od czego zacząć. To, co jest teraz niesamowite w Internecie, to to, że możesz się wiele nauczyć na forach i jest mnóstwo samouczków online i książki, które możesz kupić w księgarni, które mogą ci pomóc, jeśli rzeczywiście chcesz poznać materiał się.

Philip Taylor: Mówiąc o uczeniu się, z jakich błędów nauczyłeś się po drodze?

Steve Chou: O stary! Nauczyłem się mnóstwa rzeczy! Od czego chcesz zacząć? Od aspektów technicznych? Aspekty klienta? Pozyskiwanie produktów? Mam na myśli, od czego chcesz zacząć?

Philip Taylor: Przejdźmy najpierw do kwestii technicznych.

Steve Chou: Techniczne, w porządku. Tak więc na początku popełniłem kilka błędów. Po części dlatego, że byłem zbyt tani. Pierwszym błędem, który popełniłem, było to, że zaakceptowałem tylko PayPal na początku, ponieważ PayPal jest darmowy. Możesz umieścić go w swojej witrynie i jest to łatwy sposób, aby ludzie mogli płacić. Nie wiem, czy zauważyłeś, ale kiedy klikniesz na PayPal, aby zapłacić, jest tam naprawdę, naprawdę malusieńki link, na który możesz kliknąć, aby zapłacić kartą kredytową. Co by się stało, gdyby klienci spróbowali dokonać płatności, zobaczyliby, że potrzebują konta PayPal, aby zrealizować płatność, a potem po prostu wyjdą. Właściwie na początku straciliśmy mnóstwo klientów, ponieważ nie byłem skłonny płacić za prawdziwego procesora kart kredytowych.

Philip Taylor: Rozumiem.

Steve Chou: Kilka innych rzeczy: AdWords – kiedy nie wiesz, co robisz, możesz wyrzucić mnóstwo pieniędzy. Na początku, gdy próbowaliśmy dowiedzieć się, jak wszystko działa, przerzucaliśmy sporo gotówki, dopóki nie zdaliśmy sobie sprawy, że tak naprawdę nie chcesz używać dopasowania przybliżonego. Chcesz, aby Twoje reklamy były bardzo, bardzo skoncentrowane i miały wysoką konwersję. To są dwa główne błędy, które popełniliśmy na początku.

Philip Taylor: Wracając do kwestii PayPala, jak domyśliłeś się, że to była bariera wejścia? Zauważyłeś konkretnie?

Steve Chou: Korzystaliśmy z Google Analytics i jest tam fajna funkcja, dzięki której można skonfigurować lejek. Dzięki temu lejkowi możesz stwierdzić, ile osób porzuciło swój koszyk i na jakim etapie procesu. Odkryliśmy, że na stronie płatności występuje niezwykle duży odsetek kaucji. To było naprawdę podejrzane, ponieważ odsetek ten był znacznie wyższy niż branżowy standard porzucania koszyka. Wtedy zrobiłem kilka badań i stwierdziłem, że popełniamy błąd, akceptując PayPal, a nie bezpośrednio karty kredytowe.

Philip Taylor: Fajnie! A więc wyjście i zdobycie, myślę, że można to nazwać, konto handlowe, aby móc akceptować karty kredytowe, co cię to prowadzi?

Steve Chou: Prowadzi nas około 30 dolarów miesięcznie plus opłaty.

Philip Taylor: Och, to nie jest złe.

Steve Chou: Wcale nie jest źle, wcale nie jest źle. Akceptowanie kart kredytowych jest trochę skomplikowane, ponieważ istnieją wszystkie te różne schematy cenowe. Możesz zapłacić mniej z góry i uzyskać wyższą stopę procentową lub możesz zapłacić więcej w ramach miesięcznej opłaty i uzyskać niższą stawkę. To naprawdę zależy od tego, jakie są twoje tomy. To jest absolutnie niezbędne. Dzisiaj 97% naszych klientów dokonuje transakcji za pomocą karty kredytowej, a tylko niewielka część z PayPal.

Philip Taylor: Rozumiem. To jest dobre. Porozmawiajmy trochę o produkcie. Jakieś błędy, które popełniłeś na początku?

Steve Chou: Wszystkie nasze produkty sprowadziliśmy z Azji i jest to naprawdę trudne, ponieważ w kontaktach z kimś z Azji istnieje bariera kulturowa. Wiesz, że jestem Chińczykiem i mieliśmy do czynienia z chińskimi sprzedawcami, ale wciąż jest to po prostu inny sposób robienia tam interesów. Na początku staraliśmy się robić wszystko zdalnie przez e-mail. Otrzymalibyśmy naprawdę gówniany produkt. Na początku, kiedy prosisz o próbkę, wysyłają ci coś absolutnie doskonałego, ale kiedy kończysz kupować hurtowo, dostajesz kupę śmieci. Trwało to z kilkoma dostawcami. W końcu postanowiliśmy po prostu wskoczyć do samolotu i odwiedzić wszystkich tych sprzedawców bezpośrednio.

Philip Taylor: Wow!

Steve Chou: Dopiero po tym, kiedy nawiązaliśmy współpracę, jakość produktu drastycznie się poprawiła. Jednym z błędów, które popełniłem, było nieprzewidywanie różnic kulturowych. Robienie interesów twarzą w twarz z ludźmi w Azji jest absolutną koniecznością.

Philip Taylor: Rozumiem. Dlaczego więc nie kupić produktu z USA?

Steve Chou: Z pewnością są korzyści z zakupu produktu w USA. Marże i koszty po prostu nie istnieją. Na przykład coś z Azji może być 8 razy tańsze – dokładnie ten sam produkt.

Philip Taylor: Wow!

Steve Chou: Wiele razy ludzie w USA po prostu importują z Azji, a następnie przechodzą przez produkt i przeprowadzają dla ciebie kontrolę jakości, a za to trzeba płacić premię. Innym powodem jest również to, że kiedy wyjeżdżasz za granicę, jest wiele produktów, których po prostu nie możesz dostać w USA. To daje ci przewagę, ponieważ jeśli nie jest łatwo dostępny, masz przewagę. Ponadto importowanie zajmuje trochę czasu, co daje jeszcze większą przewagę nad konkurencją dla każdego, kto chce wejść na Twój rynek.

Philip Taylor: Jak szybko po rozpoczęciu działalności wskoczyłeś do samolotu lecącego do Chin?

Steve Chou: To było zanim pojawiły się dzieci. Teraz próbuję sobie przypomnieć. To było tak dawno temu.

Philip Taylor: Może 6 miesięcy czy coś?

Steve Chou: Właściwie to było wcześniej. Było to prawdopodobnie po naszej drugiej lub trzeciej dostawie bielizny. Mamy tam krewnych, więc postanowiliśmy zrobić z tego wakacje, żeby nie było tak źle.

Philip Taylor: Miło. W porządku. Więc oczywiście w tym momencie miałeś wrażenie, że to może coś zrobić, ten biznes może coś zrobić. Opowiedz mi o tym procesie realizacji. Rozumiem motywacje, które mieliście na początku, ale powiedz mi o procesie uświadamiania sobie: „Hej. To jest coś, co naprawdę się dla nas wystartuje!”

Steve Chou: Wiesz, to zabawne. Na początku zaczęło się bardzo powoli. Doszło do tego, że śledziłem naszych klientów. Jedną z cech naszego koszyka jest możliwość dokładnego zobaczenia, gdzie znajduje się klient i gdzie patrzy. Po prostu siedziałem tam i patrzyłem, jak przechodzą przez nasz sklep, przez kasę, a potem porzucają nasz wózek, a ja zwariowałem. Po tym, jak dostaliśmy kilka zamówień za pas, zacząłem myśleć: „Wiesz, nie jest tak źle. Ludzie faktycznie od nas kupują”. Popełniliśmy mnóstwo błędów ze stroną internetową w zakresie konwersji i optymalizacji sklepu, aby rozwiązać wszelkie obawy klienta podczas kasy. Po usunięciu tych problemów zamówienia zaczęły napływać regularnie. Po chwili powiedzieliśmy: „Wow! To gdzieś zmierza!” Przyjęliśmy też inną strategię, która bardzo nam się sprawdziła – chcieliśmy mieć absolutnie najlepszą obsługę klienta. Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby zaspokoić naszych klientów. Jak wiecie, panny młode, kiedy planują swój ślub, czasami stają się trochę emocjonalne.

Philip Taylor: Jasne.

Steve Chou: Chodzi o zajęcie się tymi problemami i zrobienie wszystkiego, aby je zadowolić. Potem porozmawiają. Polecą cię swoim przyjaciołom i tym podobne, a poczta pantoflowa po prostu się rozprzestrzeni.

Philip Taylor: Super! Jaka jest nazwa witryny?

Steve Chou: Nazwa strony to BumblebeeLinens.com.

Philip Taylor: Co kryje się za nazwą?

Steve Chou: Kiedy moja żona przeszła laserową operację oczu, musiała nosić te gogle. Nazywałem ją trzmielem. Tak właśnie otrzymaliśmy nazwę.

Philip Taylor: OK. Pamiętam te gogle. Ja też to miałem.

Steve Chou: Och, a ty? W porządku.

Philip Taylor: Tak.

Steve Chou: Wciąż jestem zbyt tchórzem, żeby przeprowadzić operację.

Philip Taylor: Więc jak się teraz mają sprawy? Wspomniałeś, że jest teraz w domu. Czy nadal jesteś na swoim firmowym koncercie?

Steve Chou: Tak, tak.

Philip Taylor: OK. Jeśli nie masz nic przeciwko wchodzeniu w to, czy to tylko z wyboru?

Steve Chou: Właściwie bardzo lubię swoją pracę. To dla mnie duże wyzwanie, ponieważ wykonuję prace techniczne. Czuję, że jeśli tego nie zrobię, stracę ten aspekt mojej wiedzy. Dlatego bardzo lubię pracę. Naprawdę kocham ludzi, z którymi pracuję. Godziny są naprawdę miłe i spędzam dużo czasu z dziećmi. Nie ma powodu, aby rezygnować.

Philip Taylor: To świetnie! Myślę, że większość z nich omówiliśmy. Opowiedz mi więc trochę o swojej drugiej witrynie, którą jest MyWifeQuitHerJob.com. Może powiedz nam bardzo szybko, kiedy to uruchomiłeś i jaki jest powód tej witryny.

Steve Chou: Kiedy już wiedzieliśmy, że mamy coś wielkiego i moja żona w końcu zrezygnowała (chyba we wrześniu 2008 – nie jestem do końca pewien, w którym miesiącu), wkrótce po tym, jak dostałem mnóstwo pytania od znajomych zastanawiających się, jak robimy to, co robimy, ponieważ wszyscy moi znajomi mieli dzieci i chcieli rzucić pracę i zostać w domu ze swoimi dziećmi także. Postanowiłem po prostu wrzucić ten blog, opisać każdy proces i udokumentować wszystko, co zrobiliśmy, aby rozpocząć nasz. Tak właśnie powstała strona internetowa.

Philip Taylor: Fajnie! Czy niektórzy z tych znajomych również założyli witryny?

Steve Chou: Właściwie tak. Udzieliłem kilku z nich prywatnych instrukcji i uruchomili kilka witryn. To zaczyna im działać.

Philip Taylor: Cóż, zdecydowanie sprawdziłem twoją stronę i jest po prostu wypełniona dobrymi informacjami. To solidna informacja, nie tylko o firmach internetowych, ale ogólnie o pracy online. W jaki sposób uczysz ludzi online? Czy oferujesz usługi online osobom, które mogą chcieć rozpocząć działalność w sklepie internetowym?

Steve Chou: Wiesz, do tej pory oferowałem wszystko za darmo na blogu, ale w w najbliższych tygodniach wydam pełny kurs o tym, jak zacząć dochodową działalność online sklep. Materiał kursu będzie wart 400 stron, a ja zamierzam prowadzić wykład na żywo w formie webinaru dla przyszłych studentów, gdzie będą mogli zadawać mi pytania na żywo. To jest coś, nad czym pracowałem przez ostatni rok.

Philip Taylor: To świetnie! Więc opowiedz mi więcej o sesjach na żywo.

Steve Chou: Zasadniczo sesje na żywo, które staram się modelować, przypominają zajęcia w college'u. Masz swój program nauczania i materiały szkoleniowe, które są jak podręcznik. Następnie zamierzam zagłębić się w wideo na żywo o każdej z sekcji. W ten sposób ludzie mogą po drodze zadawać pytania, a ja mogę zagłębić się w obszary, które wymagają nieco więcej instrukcji.

Philip Taylor: Rozumiem. Czy zamierzasz to nagrać i udostępnić?

Steve Chou: Absolutnie! Wszystkie te sesje będą nagrywane i dostępne do oglądania w dowolnym momencie.

Philip Taylor: To świetnie! Cóż, to jest ekscytujące!

Steve Chou: Tak, jestem tym naprawdę podekscytowany! Naprawdę lubię uczyć. Kiedy byłem w podstawówce, uczyłem kilka klas jako asystent nauczyciela i bardzo mi się to podobało. Nauczanie to coś, co naprawdę lubię robić.

Philip Taylor: To dobrze. Cóż, jakieś ostatnie myśli, zanim cię tu zostawię, Steve? Byłeś bardzo pomocny, jestem pewien, dla wielu, którzy mogą chcieć rozpocząć działalność w tym biznesie. Ostatnia rada lub słowa mądrości?

Steve Chou: Tak, absolutnie. Kiedy pomagałem moim przyjaciołom, byli naprawdę onieśmieleni, rozpoczynając ten internetowy biznes. Tak naprawdę to nie jest nauka o rakietach. Dużo oprogramowania i wszystko jest już dla Ciebie napisane. Sprowadza się to do motywacji. Jak bardzo tego chcesz? Jeśli chcesz tego wystarczająco mocno, będziesz w stanie to zrobić. To jest po prostu jasne i proste.

Philip Taylor: Super! Dobra rada! Dobrze, Steve, dzięki za przybycie do mnie dzisiaj.

Steve Chou: Tak, wielkie dzięki, Phil.

To wystarczy w odcinku z tego tygodnia. Dziękuję bardzo za wysłuchanie. Więcej odcinków można znaleźć na stronie ptmoney.com lub w iTunes w ramach podcastu Part-Time Money. Do zobaczenia w przyszłym tygodniu.

Wypróbuj BigCommerce, aby stworzyć swój sklep internetowy

Chociaż z pewnością można zindywidualizować witrynę swojego sklepu internetowego, tak jak zrobił to Steve, możesz działać bez problemów, gdy korzystasz z kompleksowej witryny e-commerce, takiej jak BigCommerce.

BigCommerce to gotowe rozwiązanie dla przedsiębiorców internetowych, które oferuje szereg wbudowanych funkcji, w tym kilka opcji marketingowych, które pozwalają znaleźć (i woo) Twoich docelowych klientów, zintegrowaną edukację, która pomoże Ci w pełni wykorzystać możliwości Twojego sklepu internetowego oraz doskonałą szybkość ładowania, bezpieczeństwo płatności i witrynę funkcjonalność.

Dla każdego, kto woli skupić się na swoim produkcie, marketingu i sprzedaży niż na utrzymaniu strony internetowej swojego sklepu internetowego, ten rodzaj usługi e-commerce jest nieoceniony. Otrzymujesz piękno i funkcjonalność strony internetowej zaprojektowanej przez profesjonalnego programistę bez konieczności wydawania pieniędzy. Nie wspominając już o tym, że nie będziesz musiał tracić czasu ani pieniędzy na rozwiązywanie błędów w swojej witrynie, korzystając z dobrze zaprojektowanych gotowych rozwiązań oferowanych przez BigCommerce.

BigCommerce oferuje 15-dniowy bezpłatny okres próbny, a ceny zaczynają się od 29,95 USD miesięcznie, co czyni go doskonałym wyborem za rozsądną cenę.

Naucz się założyć własny sklep internetowy!

Jak można wywnioskować z podcastu, Steve uwielbia uczyć i dzielić się swoimi sukcesami. Oferuje pełny kurs w stylu klasowym o nazwie: Stwórz dochodowy sklep internetowy. Widziałam materiały z tego kursu i mogę powiedzieć, że to prawdziwa okazja. Steve zapewnia konkretny plan, aby Twój sklep działał i zarabiał pieniądze.

Związane z: Jak zarabiać pieniądze grając w gry wideo

Czytaj dalej:

Zarabiaj na boku jako kierowca dostawy z listonoszami

Zarabiaj dodatkowe pieniądze na przeglądaniu online z Swagbucks

PTM 001: Zarabianie pieniędzy na adopcję z niezależnym fotografem Justinem z One Smile Closer

Arbitraż detaliczny: jak kupować, sprzedawać i zarabiać

click fraud protection