Dlaczego kocham inwestowanie w dywidendy

instagram viewer

W 2010 roku rzuciłem pracę, aby pracować nad moim pierwszym blogiem o finansach osobistych. Moja praca była świetna.

Byłem inżynierem oprogramowania w Booz Allen Hamilton i byłem dobrze opłacany. Naszymi klientami były agencje rządowe z wieloletnimi kontraktami wykonujące bardzo ważną pracę. Podobało mi się wszystko w tej pracy, z wyjątkiem sytuacji, gdy musiałem dojeżdżać do lokalizacji klientów, co nie zdarzało się często.

Zrezygnowałem, ponieważ chciałem spędzić więcej czasu na biznesie, który się rozwijał i dobrze sobie radził. Chciałem uniknąć żalu, który czułbym, gdyby sprawy potoczyły się źle i nie byłem all-in.

Ponieważ firma generowała przepływy pieniężne, brałem część tego i budowałem portfel spółek, które wypłaciły dywidendę. Dywidendy działały jak „ubezpieczenie dochodu” – mój portfel opłaciłby mi się, nawet gdyby mój biznes się załamał.

Ludzie inwestują w akcje dywidendowe z różnych powodów. Mój był na ubezpieczenie.

To tylko jeden z powodów, dla których inwestowanie w dywidendy jest tak atrakcyjne – ludzie kochają przepływy pieniężne.

Dywidendy nie są odpowiedzią na każde pytanie, ale oto kilka powodów, dla których uważam, że inwestowanie w dywidendy jest tak dobrą odpowiedzią na wiele z nich.

Spis treści
  1. Przepływy pieniężne to komfort
  2. Akcje dywidendowe zapewniają stabilność
  3. Akcje dywidendowe nie są seksowne
  4. Scratch Inwestowanie Itch
  5. Możesz reinwestować te dywidendy
  6. Dlaczego niektórzy nie lubią dywidend?

Wątek poboczny: Powodem, dla którego po raz pierwszy spojrzałem na akcje dywidendowe, był Warren Buffett. Co roku pisze list do akcjonariuszy Berkshire Hathaway i co roku go czytam.

W 1994 roku Berkshire Hathaway sfinalizował zakup 400 milionów akcji Coca-Coli za łączną kwotę 1,3 miliarda dolarów.

W 1994 roku Berkshire otrzymało dywidendę w wysokości 75 milionów dolarów.

W 2022 roku otrzymał 704 miliony dolarów.

Och, te 400 milionów akcji jest teraz warte prawie 25 miliardów dolarów. Właśnie dlatego spółki dywidendowe były dla mnie tak atrakcyjne. 🤑

Przepływy pieniężne to komfort

Akcje dywidendowe oferują jedną rzecz, która daje nam komfort – przepływ gotówki.

Budowanie kapitału jest świetne, a wszyscy oprócz ludzi lubią przepływy pieniężne. Dlatego zwracamy uwagę na to, ile ktoś zarabia w porównaniu do tego, ile bogactwa zgromadził.

Rihannie zapłacono 0 dolarów za występ w przerwie Super Bowl 2023. W tamtym czasie ludzie uwielbiali wspominać o tym ze zszokowanymi twarzami. Ignorują rozgłos, wielomilionowy budżet programu lub inne oszałamiające statystyki, ale uwielbiają mówić o tym, jak „nic nie zrobiła” dla programu.

Czy zdziwiłbyś się, gdybyś dowiedział się, że Rihanna jest miliarderem? Ma wiele biznesów i szacuje się, że jest warta ponad miliard dolarów. Za występ nic jej nie zapłacono, ale wątpię, żeby ją to obchodziło, może robić, co chce.

Jej bogactwo stworzyło wystarczający przepływ gotówki, aby mogła wybierać projekty w oparciu o to, co chce robić.

Dlatego też tak wielu ludzi idzie do pracy – ponieważ są opłacani. Im może się podobać ta praca, ale wielu z nas nie pracowałoby za darmo… nie byłoby nas na to stać.

Budując portfel dywidend, budujesz przepływy pieniężne, dzięki czemu możesz wybierać, co chcesz robić. Z portfela inwestycji, można wykorzystać Strategia kup, pożycz, umrzyj.

Jeśli chodzi o nas, mój główny dochód pochodzi z tej strony. Prowadzenie własnego biznesu jest niestabilne, a przepływy pieniężne z akcji dywidendowych zapewniają ubezpieczenie dochodów. Posiadając portfel, który generuje gotówkę, która może pokryć nasze wydatki, wszelkie zmiany w dochodach z działalności mają mniejszy wpływ.

Akcje dywidendowe zapewniają stabilność

Popularne akcje dywidendowe to zwykle dojrzałe spółki. Nie są startupami ani firmami na niestabilnych rynkach. Zwykle są to spółki z długą historią wypłaty dywidendy.

Dlatego są listy np Dywidendowi arystokraci, spółek, które od co najmniej 25 lat zwiększają nominalną wypłatę dywidendy. Od 2023 roku na liście znajduje się tylko 67 firm. Inwestorzy nie lubią, gdy firma obniża dywidendy, niezależnie od tego, jak duża może być, a kiedy już znajdziesz się na liście, firmy te prawdopodobnie odczuwają presję, aby pozostać na liście.

Zapewnia to pewną stabilność na niestabilnym rynku.

Kiedy giełda szaleje, stabilność jest nudna. W niestabilnym jest to pocieszające.

Większość naszych inwestycji to fundusze indeksowe. Porównuję portfel akcji dywidendowych do łodzi ratunkowych na luksusowym statku wycieczkowym. Są bardzo małą częścią łodzi, która pomaga mi spać w nocy.

Akcje dywidendowe nie są seksowne

To, co sprawia, że ​​​​są pocieszające, sprawia, że ​​​​nie są tak seksowne, by je posiadać lub o nich mówić. Przez lata wydawało się, że każda rozmowa giełdowa dotyczyła Tesli. Jak zapasy wzrosły, jak zapasy spadły, ile samochodów wysłali w ostatnim kwartale? bla bla bla.

Dla ludzi, którzy posiadali kilka akcji, było to ekscytujące. Dla tych, którzy tego nie robili (dopóki nie został dodany do S&P 500), nie było.

Ale inwestowanie w dywidendy to klasyczne „wolne i stałe wygrywa wyścig”. Nie ma magicznej kuli ani tajnego sposobu na wzbogacenie się, jest to bardzo proste.

Musisz zaoszczędzić tonę, zainwestować w spółki dywidendowe, znaleźć firmy wzrostowe, które rosną szybciej niż inflacja, czekać, czekać, czekać.

Ponieważ to nie jest seksowne, nie ma nic do sprzedania.

Cholera, nawet domy maklerskie ich nie lubią, ponieważ inwestorzy zyskujący na dywidendzie mają tendencję do kupowania i trzymania ich przez długi czas. To jest nudne.

Kocham to.

Scratch Inwestowanie Itch

Lubię chodzić do Vegas i grać w Pai Gow i Blackjacka. Czasami nawet trochę Craps i Roulette (rzadko).

Wiem, że wszystkie gry mają ujemną wartość EV (oczekiwaną wartość) i że kasyno zawsze wygrywa. Nie przeszkadza mi to, ponieważ jest zabawne i trzymam się swoich małych ograniczeń.

Lubię też mieć (i mówić) od czasu do czasu „hej, zainwestowałem w te akcje i tak się stało!” fabuła. Dzięki akcjom dywidendowym mogę to robić w sposób, który wydaje się nieco bardziej odpowiedzialny niż zaoranie moich pieniędzy w akcje Tesli lub Gamestop.

Nie próbuję inwestować w trendy, momentum, techniki ani nic w tym stylu, po prostu wybieram akcje spółek dywidendowych z dobrą historią, solidnymi podstawami i po prostu czekam.

Z biegiem czasu akcje pójdą w górę i wtedy mogę twierdzić, że świetnie zasiadam na akcjach Waste Management i jestem o 360% lepszy od akcji, które kupiłem 14.12.2010.

Zanim powiesz „wow, 360%!” – to nieistotne. jest bardzo zbliżony do wyników S&P 500 w tym samym okresie. Ale moje swędzenie zostało zadrapane.

Możesz reinwestować te dywidendy

Jeśli nie potrzebujesz przepływów pieniężnych, zawsze możesz reinwestować dywidendy. Osobiście nie robię tego, ponieważ chcę mieć kontrolę nad moim harmonogramem inwestowania. Przeglądam to co miesiąc, ilekroć ja śledzić naszą wartość netto więc nigdy mi go nie brakuje.

A powodem, dla którego nie reinwestuję automatycznie, jest zasada „wash sale”. Możesz zbierać straty papierowe, o ile nie kupisz tych akcji w ciągu 30 dni (przed i po) sprzedaży, w której zbierasz straty. Jeśli masz ustawioną automatyczną reinwestycję dywidendy, te automatyczne zakupy mogą uruchomić tę regułę, dając ci nieco mniejszą elastyczność.

Jest to trochę przypadek graniczny, a zdecydowana większość z nas skorzystałaby z automatycznej reinwestycji dywidendy, jeśli nie potrzebujesz gotówki. Po prostu ustaw i zapomnij.

Dlaczego niektórzy nie lubią dywidend?

Największym argumentem jest to, że kiedy firma wypłaca dywidendy, otrzymujesz gotówkę, ale jesteś winien podatki. Gdyby firma była tak wspaniała, powinna ponownie zainwestować wewnętrznie i zwiększyć wartość przedsiębiorstwa. Cena akcji wzrosłaby, a moje zasoby byłyby warte więcej, bez żadnych przejściowych zdarzeń podlegających opodatkowaniu.

Zgadzam się z argumentacją. Dlatego większość mojego portfela jest w funduszach indeksowych. Wiele z tych spółek nie wypłaca znaczących dywidend. (choć oferują zwrot, każdy indeks S&P 500 daje około 1,50%)

Ale wielu inwestorów dywidendowych chce, aby dochód i podatki były częścią tego procesu. To funkcja, a nie błąd.

Innym powodem jest to, że tam, gdzie są pieniądze, są szarlatani i oszuści. W nieseksownym świecie inwestowania w dywidendy ci oszuści to „eksperci” od inwestowania w dywidendy, którzy próbują sprzedać swoje marzenie. Nie ma nic magicznego w portfelu dywidendowym, który wypłaca 20 000 USD rocznie… to portfel o wartości 675 000 USD przynoszący 3% rocznie.

Ci oszuści będą próbowali sprzedać ci systemy, tajemnice lub inne śmieci, aby skłonić cię do zakupu ich systemu. Nie ma systemu, to tylko matematyka.

Co myślisz?

click fraud protection