Ile miejsc pracy ma przeciętny pracownik i co to dla ciebie oznacza

instagram viewer

Popowy quiz na gorąco –

Czy potrafisz odgadnąć średnią liczbę lat, przez które pracownik (wynagrodzenie i wynagrodzenie) był u obecnego pracodawcy na styczeń 2020 r.?

4,1 roku.

OTÓŻ TO.

Dni pozostawania w pracy przez dziesięciolecia minęły. Dawno minęło.

Te statystyki pochodzą od naszych przyjaciół z Biura Statystyki Pracy. „Kariera pracownika” to oficjalny termin i śledzą ten numer od dłuższego czasu. (dane w tym artykule pochodzą z ich danych opublikowanych we wrześniu 2020)

(co warto, w styczniu 2016 i styczniu 2018 średnia kadencja też wyniosła 4,2 lata)

Aby dodać trochę koloru do statystyk, ważne jest, aby wiedzieć dwie rzeczy:

  • 4,1 roku wydaje się krótki, ale w rzeczywistości jest to mniej więcej środek stawki w porównaniu z ostatnimi dziesięcioma latami. W latach 2012 i 2014 wynosił on aż 4,6, aw 2006 r. już 4,0.
  • Mediana zmian w zależności od grupy wiekowej. Pracownicy 55-65+ zajmują się tym od 9,9 lat. Te 25-35 mają medianę kadencji zaledwie 2,8 roku.

Tak więc rotacja miejsc pracy jest najbardziej dotkliwa dla młodszych pracowników, jak można się spodziewać po wakacjach i pierwszych pracach, ale większość ludzi nadal nie trzyma się tej samej pracy przez 40 lat.

Co to oznacza dla liczby miejsc pracy, jaką ma przeciętna praca? Jeśli zmieniasz pracę co 4 lata, to dużo pracy!

Spis treści
  1. Ile miejsc pracy ma przeciętny pracownik?
  2. Porzuć mit o wiecznej pracy
  3. Zbuduj ubezpieczenie dochodu
  4. Zachowaj elastyczność finansową
  5. Zwiększ swoje umiejętności
  6. Skoncentruj się na sobie, swojej rodzinie, przyjaciołach

Ile miejsc pracy ma przeciętny pracownik?

Na szczęście nie musimy zgadywać z rozmytą matematyką. BLS również ma te dane, ale opiera się na znacznie mniejszym zestawie danych, ponieważ musisz śledzić osoby przez całe życie!

BLS opublikowało badanie w 2015 roku, w którym przyjrzano się liczbie miejsc pracy zajmowanych przez osoby urodzone między 1957 a 1964 rokiem od 18 do 48 roku życia. Prowokacyjnie nazwany artykuł „Liczba miejsc pracy, doświadczenie na rynku pracy i wzrost zarobków wśród Amerykanów w wieku 50 lat: wyniki badania podłużnego” została oparta na ankiecie 9964 osób.

Gotowy na odpowiedź?

  • Przeciętny pracownik miał 11,9 miejsc pracy w wieku od 18 do 50 lat.
  • Średnio 5,5 miejsca pracy w wieku 18-24 lat, 4,5 miejsca pracy w wieku 25-34 lata, 2,9 miejsca pracy w wieku 35-44 lat i 1,7 miejsca pracy w wieku 45-50 lat (pomiędzy grupami wiekowymi występuje pewne nakładanie się)
  • Prawie połowa prac była wykonywana przed ukończeniem 25 roku życia.

Było tam również wiele innych fascynujących statystyk, na przykład osoby zatrudniane były średnio w 78% tygodni od 18 do 50 lat. Komunikat prasowy świetnie podsumowuje wyniki.

Osobiście miałam wiele prac (te w niebieski jakie prace miałem przed ukończeniem 25 roku życia:

  1. Ekspedytor i przyjmujący zamówienia w chińskiej restauracji na wynos
  2. Kelner bankietowy w Three Village Inn
  3. Staż letni w firmie Periphonics zajmującej się telefonią IT
  4. Letni staż w Intelligenesis, nieistniejącym startupie w Nowym Jorku
  5. TA za kilka kursów w Carnegie Mellon
  6. Inżynier oprogramowania w Northrop Grumman, wykonawca usług obronnych
  7. Inżynier oprogramowania w firmie Booz Allen Hamilton, wykonawca usług obronnych
  8. Samozatrudniony lub w firmie, w której posiadam znaczny (30%+) kapitał własny – od 2008 r.

Więc kiedy patrzę wstecz na moje prace, mam ich całkiem sporo.

Porzuć mit o wiecznej pracy

Dane pokazują dwie bardzo oczywiste rzeczy – bardzo niewiele osób ma jedną pracę przez całe dorosłe życie zawodowe. W rzeczywistości wzorzec wydaje się polegać na wielu pracach przed ukończeniem 25 roku życia, a następnie na kilku ruchach, aż zaczniesz patrzeć na emeryturę.

Jeśli tak jest, dlaczego tak wielu ekspertów mówi nam, że powinniśmy trzymać się jednej kariery? Żadna grupa nigdy nie „utknęła” z karierą przez 40 lat. Nie pokolenie wyżu demograficznego, nie pokolenie X, nie pokolenie Y, nie milenialsi – ani jednej kohorty wiekowej, którą chcesz wybrać.

Pracując w przemyśle obronnym pracowałem dla dwóch firm – Northrop Grumman i Booz Allen Hamilton. Kiedy byłem w Northrop Grumman, zaczynałem od 60 000 $ rocznie i otrzymywałem 3-4% podwyżki każdego roku. Byłem tam przez trzy lata, zanim wyjechałem do Booz Allen Hamilton, gdzie od razu cieszyłem się 36% podwyżką do 90 000 dolarów rocznie.

Potrzeba 12 lat podwyżek o 3,5%, aby uzyskać z 60 000 do 90 000 USD. Albo jeden.

Kiedy wykonałem ten ruch, powiedziano mi, że nie powinieneś zbyt często zmieniać pracy, ponieważ nie zdobędziesz „reputacji”. Te Wypowiedzi pomagają tylko firmom i menedżerom, którzy nie lubią znajdować nowych ludzi, aby zastąpić starych, którzy robili dobrze stanowisko.

Co jest warte, drugą rzeczą, przed którą ludzie cię ostrzegają, jest rozmowa kwalifikacyjna w innym miejscu i przekazanie oferty pracy swojemu pracodawcy. Mówią, że Twoja firma będzie kwestionować Twoją lojalność, poświęcenie, cokolwiek. Miejsce, które by to zrobiło, nie jest warte pracy, ponieważ jest to to samo miejsce, które będzie próbowało płacić ci mniej i opierać się na tej samej lojalności.

Firmy, które cenią Twój talent i Twój wkład, zapłacą Ci odpowiednio. Przeprowadziłem wywiad z kilkoma przyjaciółmi, otrzymałem oferty, przyniosłem je z powrotem, zarabiałem więcej, a ich kariery są jeszcze lepsze niż wcześniej. Wszystko ma dwie strony.

A gdyby sytuacja się odwróciła? Jeśli nastąpi spowolnienie gospodarcze, czy Twój pracodawca zatrzyma Cię, ponieważ boi się zyskać reputację zwalniania ludzi, gdy nie zarabiają wystarczająco dużo pieniędzy? Nie. Pozwalają ci odejść, bo jeśli tego nie zrobią, to znikają. Jeśli upadną, nie ma reputacji do ochrony.

Nie ma pracy na zawsze.

Wszyscy jesteśmy freelancerami, niezależnie od tego, czy to rozpoznajemy, czy nie.

Musimy zacząć traktować naszą karierę tak, jak freelancerzy traktują koncerty i klientów. Musimy podjąć kroki, aby inaczej podejść do naszej pracy.

Jak to wygląda?

Zbuduj ubezpieczenie dochodu

Freelancerzy wiedzą, że koncerty, które dziś płacą rachunki, nie są wieczne. Projekty się skończą. Klienci odejdą lub zbankrutują. Nieregularny dochód jest częścią życia.

Potrzebujemy ubezpieczenia dochodu. Kupujesz ubezpieczenie na wszystko, co jest dla Ciebie ważne, od samochodu przez dom do Twojego zwierzęta domowe (Może).

Ale jak ubezpieczyć swoją pracę? (zwłaszcza, jeśli jest dobrze płatna praca, która nie wymaga dyplomu ukończenia studiów)

Pasywny dochód to twoje ubezpieczenie od twojej pracy. Rozwijanie Twojego strumienie dochodów ochroni cię na wiele sposobów. Jedną z rzeczy, o których ludzie mówią, jest „F U Money” lub pomysł, że jeśli masz wystarczająco dużo pieniędzy, możesz powiedzieć swojemu szefowi, aby tłukł piasek, jeśli naprawdę chcesz.

Uważają te pieniądze za dużą sumę lotto, ale nie potrzebujesz tak dużo. Potrzebujesz tego, co reprezentują te pieniądze, czyli strumienia dochodu, który może zastąpić twój pierwotny dochód (pracę).

Możesz budować dochód spoza W2 przez oszczędzać pieniądze i inwestowanie go w źródła pasywne. Możesz też rozwinąć poboczny zgiełk (możesz też zainwestować w pasywne źródła dochodu).

Celem jest uwolnienie się od pracy, dzięki czemu będziesz mógł podejmować mądrzejsze i lepsze decyzje. Więc nie jesteś zobowiązany do tego pracodawcy. Możesz więc brać udział w rozmowach kwalifikacyjnych bez obawy przed represjami, ponieważ masz osobny, nietykalny strumień.

Zachowaj elastyczność finansową

Kiedy wiedziałeś, że pracujesz gdzieś przez dziesięciolecia, to ma sens „ustabilizować się” i kupić dom.

I kupno domu jest świetny. Jesteśmy właścicielami naszego domu, uwielbiamy w nim mieszkać, ale nie planujemy przeprowadzki przez dziesięciolecia.

Kiedy możesz zmieniać pracę co cztery lata, ma to mniej sensu.

Dom wiąże cię finansowo i fizycznie. Jesteś winien spłatę kredytu hipotecznego, który często jest wyższy niż porównywalne czynsze, i nie możesz łatwo się przeprowadzić. Sprzedaż domu to długi proces, który wiąże się z własnymi kosztami finansowymi, a ta bezwładność może przeszkodzić w podejmowaniu dobrych długoterminowych decyzji. Możesz także podejmować mniejsze ryzyko, ponieważ Twoje miesięczne wydatki również są wyższe. Jeśli wypracowałeś jakieś źródła dochodów, większą część tej siatki bezpieczeństwa pochłaniają hipoteki i podatki od nieruchomości.

Czy kiedykolwiek słyszałeś o tym terminie? złote kajdanki? To wtedy, gdy Twoje odszkodowanie jest ustawione w taki sposób, że bardzo trudno jest Ci opuścić pracodawcę. Jeśli masz wysokie miesięczne wydatki i nie możesz podejmować żadnego ryzyka, to jest to rodzaj kajdanek. Unikaj ich i daj sobie elastyczność, zwłaszcza gdy jesteś młodszy.

Częstotliwość zmiany pracy zmniejsza się po 25. Jeśli chcesz kupić dom, postaraj się to zrobić później. Nie ma pośpiechu. Nadal będą domy. 🙂

Zwiększ swoje umiejętności

Jeśli pracujesz w firmie, istnieje mnóstwo korzyści poza wynagrodzeniem. W Northrop Grumman zapłaciliby za tytuł magistra, a nawet doktorat. To samo w Booz Allen Hamilton. To może dotyczyć również ciebie. Wykorzystaj te możliwości, aby podnieś swoją trajektorię kariery na czyjeś grosz.

Dla firmy miało to sens biznesowy. Wiedzieli, że jeśli zdobędziesz więcej referencji, jeśli nauczysz się nowych umiejętności, możesz otrzymać wyższą stawkę za kontrakty. Tytuł magistra był wart 3-5 lat doświadczenia zawodowego na kontrakcie.

Jeśli twoja dziedzina nie dba o certyfikaty lub stopnie naukowe, istnieją inne umiejętności, których możesz się nauczyć i rozwijać, a które mają znaczną wartość. Postaraj się je zwiększyć podczas pracy, a może uda Ci się przełożyć to na wynagrodzenie w następnej pracy.

Dodatkowo te umiejętności i stopnie zostają z tobą. Musisz „płacić” swoim czasem, ale korzyści są Twoje na zawsze, bez względu na to, dla kogo pracujesz.

Skoncentruj się na sobie, swojej rodzinie, przyjaciołach

Musisz prowadzić zdrowy styl życia w odniesieniu do swojego ciała, umysłu i relacji. Bardzo łatwo jest poświęcić wszystkie te rzeczy dla swojej pracy.

Kiedy byłem w Northrop Grumman, brałem udział w „programie przywódczym”, który organizował dodatkowe wydarzenia „rozwojowe”. Pamiętam jedno wydarzenie, podczas którego panel menedżerów rozmawiał o swojej karierze, o tym, co zrobiliby inaczej io innych tematach, które miały nas edukować na temat przyszłości.

Jeden z nich opowiedział klasyczną alegorię, przypisywaną Bryanowi Dysonowi (byłemu prezesowi i dyrektorowi generalnemu Coca-Cola Enterprises) z jego przemówienie inauguracyjne w Georgia Tech w 1996 roku:

Wyobraź sobie życie jako grę, w której żonglujesz pięcioma piłkami w powietrzu. Wymieniasz je – praca, rodzina, zdrowie, przyjaciele i duch… i trzymasz to wszystko w powietrzu.

Wkrótce zrozumiesz, że praca to gumowa piłka. Jeśli go upuścisz, odbije się. Ale pozostałe cztery kule – rodzina, zdrowie, przyjaciele i duch – są wykonane ze szkła. Jeśli upuścisz jeden z nich, zostaną nieodwołalnie zadrapane, oznaczone, nacięte, uszkodzone, a nawet rozbite. Nigdy nie będą takie same. Musisz to zrozumieć i dążyć do równowagi w swoim życiu.

Łatwo jest pozwolić, aby Twoja praca zdominowała Twój czas, energię i emocje. To naprawdę proste, jeśli kochasz swoją pracę, kochasz współpracowników i myślisz, że będziesz w niej pracować przez dziesięciolecia. Daje poczucie spełnienia, jeden z najwyższych poziomów Piramida potrzeb Maslowa.

W rzeczywistości możesz kochać wszystko w swojej pracy… ale uznaj, że twoja praca nie będzie trwać wiecznie. Statystyki to potwierdzają.

Nie poświęcaj swojej rodziny, zdrowia, przyjaciół ani ducha dla pracy, która bez złych zamiarów rzuci cię w mgnieniu oka.

Ile prac miałeś? Jak na przestrzeni lat zmienił się Twój stosunek do pracy?

click fraud protection