9 rzeczy, których potrzebujesz, aby przetrwać spowolnienie na rynku

instagram viewer

Czasami giełda może zabrać handlowców na szaloną przejażdżkę kolejką górską zamiast zwykłych dziecięcych kroków w górę iw dół. Stało się to właśnie w tym tygodniu, gdy Dow Jones Industrial i S&P 500 pogrążyła się w oszałamiającym stopniu w obliczu obaw związanych z koronawirusem.

Jak może przeciętny inwestor? radzić sobie ze spadkiem koniunktury? Oto dziewięć rzeczy, których potrzebujesz, aby przetrwać nurkowanie na giełdzie.

1. Spokojne, długoterminowe myślenie

Jako inwestor giełdowy grasz w kasynie, w którym przewaga kasyna jest w Twój przychylność w dłuższej perspektywie. Jednak od czasu do czasu doświadczysz straty w roku.

Weź pod uwagę Indeks S&P 500, wzorzec zwrotu z inwestycji dla spółek o dużej kapitalizacji w Stanach Zjednoczonych. Od 1985 do 2015 roku S&P 500 stracił pieniądze w ciągu pięciu z 30 lat, przy stratach sięgających 37% w ciągu jednego roku. Pozostałe 25 lat zakończyło się zyskami. Przez te 30 lat inwestor długoterminowy „wygrał” pięć z sześciu lat!

Chociaż możesz ulec pokusie słuchania znajomych, współpracowników i gadających głów w telewizji, którzy powiedzą ci, że teraz jest czas na panikę i sprzedaż, ponieważ to jest złe, zignoruj ​​tę radę.

Zagraj w długą grę, a na końcu będziesz miał zwycięskie rozdanie.

2. Dobra rada

Jeśli polegasz na radach menedżera finansowego, nadszedł czas, aby porozmawiać ze swoim doradcą przed podjęciem jakichkolwiek impulsywnych decyzji w swoim portfelu. Najprawdopodobniej nie musisz wiele robić, aby być na bieżąco z celami inwestycyjnymi. Twój doradca może odwieść cię od sprzedaży wszystkiego, więc warto zadzwonić, jeśli masz takie myśli.
Zalecamy używanie Inwestycje Fishera jako Twój doradca finansowy lub skorzystaj z usług Paladyn znaleźć dla Ciebie najlepszego doradcę finansowego.

3. Skrytka dochodów

Dla spokoju ducha spójrz na wszystkie dywidendy, które Twoje inwestycje wyrzucają rutynowo. W przypadku krachu na rynku dywidendy zwykle nie spadają tak bardzo, jak wartości akcji bazowych.

Wróćmy jeszcze raz do indeksu S&P 500. Wartość indeksu spadła o ponad 50% od szczytu w 2007 r. do dołka w 2009 r., podczas gdy dywidendy z indeksu spadły podczas tego krachu o 20 proc. Niezależnie od tego, czy nadal pracujesz, czy na emeryturze, skupienie się na dochodach pomoże Ci poradzić sobie ze stratami na spadkowym rynku.

Jeśli nadal pracujesz, Twoje dywidendy mogą zostać ponownie zainwestowane, aby kupić więcej akcji po jeszcze niższych cenach podczas kryzysu.

Jeśli jesteś na emeryturze i żyjesz z dywidend, zamiast polegać na sprzedaży akcji, aby sfinansować swoje życie wydatki, stanąłbyś w obliczu zaledwie 20% redukcji dochodów, gdybyś posiadał 100% swoich aktywów w S&P 500 indeks.

4. Przypomnienia o prawdziwej wartości

Twoje akcje nadal tam są; w czasie kryzysu są po prostu mniej warte. Akcje, które spadają ze 100 dolarów na akcję przed krachem do 80 dolarów na akcję po krachu, nadal stanowią takie same roszczenia do aktywów i przyszłych zysków tej firmy.

Chociaż na wyciągu maklerskim pojawi się 20% utrata wartości na tej pozycji, nadal posiadasz dokładnie to, co robiłeś przed krachem.

5. Dywersyfikacja i odpowiednia alokacja aktywów

Najlepszy czas na skonfigurowanie alokacji aktywów to przed poważne spowolnienie na giełdzie. Ale nigdy nie jest za późno, aby odpowiednio przydzielić swój portfel.

Utrzymanie odpowiedniej proporcji zdywersyfikowanych akcji i inwestycji o stałym dochodzie jest kluczem do kontrolowania zmienności portfela, w zależności od tego, jak duże ryzyko możesz znieść. Jeśli łatwo panikujesz i sprzedajesz, gdy rynki gwałtownie spadają, powinieneś rozważyć stałe zwiększenie alokacji na inwestycje o stałym dochodzie, takie jak więzy, Płyty CD i gotówka.

Tylko nie daj się skusić, aby wrócić do wysokiej alokacji akcji następnym razem, gdy rynek będzie miał wieloletnią zwycięską passę. To jest kupowanie drogo, sprzedaż tanio, dokładne przeciwieństwo tego, co powinni robić inwestorzy.

6. Sposób myślenia bez paniki

Czy spada giełda? naprawdę wpływają na Twoje codzienne życie? Czy będziesz w stanie położyć jedzenie na stole w przyszłym tygodniu i przyszłym miesiącu? Czy Twój kredyt hipoteczny zostanie spłacony na czas? Czy o 3 nad ranem pojawi się laweta i odbierze Twój samochód? Prawdopodobnie nie.

Nigdy nie należy polegać na wysokich stopach zwrotu z giełdy w zakresie codziennych lub miesięcznych wydatków, ponieważ rynek jest długoterminowym motorem wzrostu z duża zmienność w krótkim okresie.

7. Historia rynku

Powiększ wykres swojego ulubionego funduszu inwestycyjnego, funduszu ETF lub akcji, a zobaczysz wiele spadków o 5%, 8%, 10% lub więcej. Oddal się do wieloletniego przedziału czasowego, a większość tych korekt zamienia się w ledwo zauważalne spadki na ogólnie rosnącej linii trendu. Korekty zdarzają się rutynowo, chociaż ogólna tendencja na szerokim rynku jest zwyżkowa.

8. Postawa dolnego podajnika

Trudno złapać spadający nóż po drodze, ale daj mu szansę, jeśli masz pod ręką nadwyżkę gotówki. Pogorszenia koniunktury na rynku to świetny czas na kupowanie papierów wartościowych z dużym dyskontem. Chcesz kupować, kiedy wszyscy inni sprzedają.

Prawdopodobnie nie wybierzesz absolutnie najniższego punktu na rynku. Jednak uzyskanie akcji z 10% lub więcej rabatem w porównaniu do tego, czym handlowano zaledwie kilka miesięcy wcześniej, jest wyraźną wygraną.

9. Konsekwentne inwestowanie

Konsekwencją tego, by „stać się dno karmiącym”, jest regularne inwestowanie w czasie spowolnienia na rynku. Pozostaw 401(k) ustawione na automatyczne inwestowanie, tak jak przed awarią. Spadek może trwać miesiąc, rok lub dłużej.

Wpuszczając swoje pieniądze średni koszt w dolarach w inwestycje w czasie kryzysu, masz gwarancję, że kupujesz w niskich punktach w porównaniu do szczytów sprzed katastrofy. Osobiście podążałem za tą strategią w środku ostatniego poważnego kryzysu w latach 2008-2009 i obserwowałem, jak wiele moich pozycji ETF i funduszy wzajemnych podwoiło się od tego czasu.

W trakcie twojej kariery inwestycyjnej będą niezliczone poprawki i awarie. Trzymanie się inwestycji w dobrych i złych czasach sprawia, że ​​jesteś inwestorem, a nie zwykłym spekulantem rynkowym czy daytraderem.

Zdjęcie Justina McCurry

W wieku 33 lat Justin wycofał się z kariery w inżynierii lądowej, aby spędzać więcej czasu z rodziną i realizować swoje inne zainteresowania i hobby. Justin założył RootofGood.com, gdzie dzieli się radami na temat osiągnięcia niezależności finansowej i cieszenia się życiem na wczesnym etapie życia na emeryturze. Po ukończeniu NC State University ze stopniami inżynierii lądowej i hiszpańskiego, Justin zdobył Doktor nauk prawnych w School of Law na University of North Carolina, Chapel Wzgórze.

  • Stronie internetowej
click fraud protection